Navigation Menu+

Nowe auta ZUS-u za 300.000 zł

Posted on maj 7, 2014

Instytucje publiczne od zawsze pragnęły, by ich pracownicy podróżowali najlepszymi samochodami. O ile w przypadku Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, lub Prezydenta, można takie dążenie zrozumieć, o tyle w przypadku ZUS-u jest to już cokolwiek ciekawe.

Ileś lat wstecz – krótko po zmierzchu peerelu, kiedy opadał jeszcze pył komunizmu – było łatwo. ZUS zechciał, by pracownicy jeździli mercedesami, to ogłaszał przetarg na mercedesy. Potem sytuacja się skomplikowała. Obecnie nie można w zamówieniu precyzować, o jaką markę, a tym bardziej model, chodzi. Wszak wszystkim zależy na tym, byśmy żyli w tanim państwie, więc najważniejszym kryterium jest cena, a nie to, czego konkretnie zapragnie ZUS, czy inna instytucja.

Jak więc radzą sobie organy administracji?

W prosty sposób. Ustalają warunki zamówienia tak, by korelował z nimi wyłącznie ten samochód, w który celują. Proceder ten był kilka lat temu piętnowany i powoli zaczęto eliminować absurdalne kryteria. Przykładowo, niegdyś pewien urząd bardzo skrupulatnie określił, jakiego silnika w samochodzie sobie życzy. Rzecz spowodowała uniesione brwi wśród wielu obywateli – opadły, gdy okazało się, że specyfikacja pasuje tylko do pewnego dieslowskiego modelu silnika BMW… montowanego jedynie w najnowszych modelach.

Tak było kiedyś. Potem zapewniono nas, że wszelkie tego typu machinacje się skończyły. I nie mielibyśmy specjalnych powodów, by w to nie wierzyć, gdybyśmy tylko nie zajrzeli do przetargów, które obecnie ogłasza ZUS.

W kwietniu zażyczono sobie samochodu. Ale nie byle jakiego.

 

Długość min. 4820 mm, szerokość bez lusterek min. 1800mm


Cóż za misterność w ustalaniu warunków zamówienia! Należy się urzędnikom laur za tak wielką precyzję. Do wymiarów pożądanego przez ZUS samochodu jeszcze wrócimy – póki co, przyjrzyjmy się temu, co jeszcze jest niezbędne, by instytucja dobrze dbała o nasze emerytury.

Samochody osobowe fabrycznie nowe min. klasy D, wyprodukowane nie wcześniej niż w roku 2014” – tu chyba nic nie budzi naszego sprzeciwu. Urzędnicy tak renomowanej instytucji muszą prezentować się w sposób godny, licujący z pełnionym stanowiskiem. Wszak pełnią na ulicach funkcje reprezentacyjne. Modele z 2013 roku spowodowałyby ogólną abominację wobec urzędników.

Silnik wysokoprężny o mocy minimum 165 KM” – wiadoma sprawa, gdyby był studwudziestokonny, mogłyby pojawić się problemy z OFE.

Kierownica wielofunkcyjna” – musi być, żeby urzędnicy mogli ze spokojem zmieniać stacje radiowe i na bieżąco monitorować sytuację we wszystkich filarach.

System stabilizacji toru jazdy” – z tym chyba nikt nie będzie polemizować. Element konieczny ze względu na to, że często ZUS pracuje do późnych godzin nocnych, a zatem kadra kierownicza może być niewyspana, co skutkuje spadkiem poziomu skupienia na drodze.

System kontroli ciśnienia w ogumieniu” – ciśnienie w społeczeństwie rośnie z powodu ciągłych zmian w ustawie emerytalnej, toteż trzeba zadbać o to, by choć w ogumieniu pozostawało możliwie stałe.

Fotele pojazdu skórzane lub półskórzane” – macie u siebie zamsz? Nic nie szkodzi, szary obywatel może poruszać się takim pojazdem. W przypadku ZUS-u nie wchodzi to w grę. Wyobrażacie sobie, jakby to wyglądało, gdyby nie było choć półskóry?

Elektryczna regulacja foteli przednich, fotel kierowcy z funkcją zapamiętywania ustawienia” – rzecz oczywista, wszak samochodem nie będzie jeździła jedna osoba. Gdyby za każdym razem ktoś miał regulować fotel kierowcy, system emerytalny mógłby się zawalić.

Elektrycznie sterowane, podgrzewane, składane, automatycznie ściemniające się lusterka boczne z funkcją pamięci ustawienia” – i zaczynamy docierać do nowej funkcji ZUS-u w życiu publicznym: edukacyjnej. Nie wiedziałem nawet, że lusterka boczne mogą mieć pamięć ustawień gdy chodzi o ściemnianie.

Światła Bi-ksenonowe” – iluminacja iluminacją, ale w ten sposób rośnie też prestiż. Trzeba o niego dbać, bo inaczej ktoś mógłby pomyśleć, że ZUS jest nieszanującą się instytucją.

Czujnik deszczu” – żeby kierowca nie musiał rozpraszać się obsługą wycieraczek; w tym czasie będzie mógł analizować ryzyko związane z umieszczaniem pieniędzy na otwartych funduszach.

Tempomat” – trudno powiedzieć, czemu mógłby się przysłużyć. Przypuszczalnie da komfort psychiczny w mieście.

Czujnik parkowania przodem i tyłem” – szczególnie ważne, żeby był z przodu. Tak na wszelki wypadek, gdyby nagle przed maskę wyskoczył ktoś z grupy wiekowej 60+/65+, na której ZUS-owi zależy najbardziej.

Automatyczna skrzynia biegów” – by poczuć się jak amerykański pracownik administracji.

Obręcze kół ze stopów lekkich w rozmiarze 17″” – to chyba oczywiste. Nikt nie oczekuje, że ZUS mógłby toczyć się na mniejszych alufelgach. Nie daj Boże na felgach z kołpakami!

 

Ale zostawmy te detale


Co w ogóle jest przedmiotem zamówienia? Zakup? Otóż nie.

Chodzi o 48-miesięczny najem samochodu, który został tak precyzyjnie opisany w specyfikacji. I zasadniczo nie jest to zły pomysł, prawda? Po co państwo ma kupować auto, skoro może je nająć? Mało jest firm flotowych?

To może zaoszczędziliśmy na tym? Chyba tak, w końcu taka jest idea.

Przetarg wygrała firma Getin Fleet, zaś w zamian otrzymała 294 963,84 zł. Nie przywidziało Wam się, prawie trzysta tysięcy. Na szczęście nie chodzi o jeden samochód, a dwa. Łatwo w takim razie policzyć, że ZUS wynajął bryki na cztery lata za 150 000 złotych każda.

Można za to kupić całkiem nieźle wyposażone auto. Ale ZUS-owi nie chodzi o byle auto.

 

Wróćmy do wymiarów


Jak obliczyła ekipa zus.pox.pl, warunków postawionych przez ZUS nie spełnia toyota avensis, podobnie odpada w przedbiegach volkswagen passat. Wiadoma sprawa, samochody te nijak nie nadają się dla takiej poważnej instytucji. Niech sobie jeżdżą nimi obywatele.

To może jakiś mercedes? Na pewno nie klasa C, bo zabrakło jej kilkunastu centymetrów. Opada też volvo XC90 (tutaj brakowało tylko centymetra, förlåt volvo!).

Zobaczmy więc, co wchodzi w grę

Jaguar XF, piękna limuzyna. Pasuje do ZUS-u, prawda? Potwierdza, że system emerytalny w Polsce ma się całkiem dobrze, pomimo tego, co starają nam się wmówić media i specjaliści.

jag

 

BMW 7. Można powiedzieć, że taki pojazd licuje z godnością Zakładu. Czeski rząd takim jeździ, więc całkiem zrozumiałe, że ZUS także powinien.

bmw

Niestety w wynikach procedury przetargowej nie podano, jakie samochody trafiły do szczęśliwej instytucji.

 

Linki:

Specyfikacja istotnych warunków zamówienia.

– artykuł na zus.pox.pl

 

Foto z flickra. M 93 (CC BY 2.0).

Warning: array_merge(): Expected parameter 1 to be an array, null given in /wp-content/plugins/seo-facebook-comments/seofacebook.php on line 559

Warning: Invalid argument supplied for foreach() in /wp-content/plugins/seo-facebook-comments/seofacebook.php on line 561

45 komentarzy

  1. To chyba jedyny powód dla którego chciałbym być w rzadzie. Pierwsze co bym zrobił to od razu zwolnił swojego kierowcę i sam jeździł tym cudem :)

  2. nie żebym sympatyzował z zusem, ale jest tu pewna niejasność… według mojej matematyki 48 miesięcy to cztery lata, a to jdnak zasadniczo co innego wynając 2 auta na 4 lata po 150 tys. każde. chyba że miało być jedno po drugim, a nie 2 na raz…

  3. Dwie uwagi:
    1. jeżeli samochód produkowany po 2014 to musi mieć TPMS – rozporządzenie Komisji UE nr 130/2012 z dn. 15 lutego 2012 wchodzące w życie w listopadzie tego roku.
    2. Podobnie ma się rzecz z ESP, też za niedługo będzie wymagane w standardzie.

  4. i kup sobie wreszcie C-Klasę jako poczynili Twoi dawni bracia z sejmowej ławy ;)

  5. chevrolet spark 2014 ma? fiat panda 2014 ma? citroen c1 ma? – Skoro nasz wiek emerytalny został przedłużony do 67 bo niema kasy to czy ZUS też nie powinien oszczędzać?

  6. A czym JKM jeździ? Czym jeździ ta 71letnia galerianka?

  7. Mirek Irzyk 2014 powinny już mieć. Jak nie mają to pod koniec września zacznie się "wyprzedaż rocznika" (bo w listopadzie już ich nie sprzedamy). Zresztą przetarg ustawiony pod Skody, a nie Jaguary. Swoją drogą wszystkie RR w historii spełniają wymagania co do rozmiarów. Wszystkie nowe co do reszty. Wymagania spełnia też Murcielago… choć nie, bo klimy dwustrefowej nie ma… bo i po co… hehehe

  8. Bartek Koziołek Kuczynski Wiesz powinien/powinno :) Ciekawe jak będzie z tymi samochodami… Mi w pamięci nadal szumi inna sprawa; Super Komputer w Siedzibie ZUS w Warszawie (3,5mln zł) miał wykonywać pracę 1000 pracowników w całej Polsce – lecz od 2009roku od czasu powstanie nowej siedziby ZUS zwiększył jeszcze ilość personelu w swoich placówkach… A te samochody znów pokazują zasadę jaką kieruje się ZUS "wasze nie nasze pieniądze"…

  9. Skandal i tyle.

  10. organA panstwa, nie organy, na tych drugich sie gra, lub stanowia czesci naszego ciala, poza tym tekst OK

  11. A właśnie miałam robić comiesięczny przelew dla ZUS.. Motywacja wzrosła mi niesamowicie..

  12. @Andrzej Mikosz – Co racja, to racja. Nowa Skoda Superb w najbardziej wypasionej wersji kosztuje 152 tys. zł. Na zawsze! Nie tylko na cztery lata. Taaak, na pewno ZUSowi chodziło o Skodę…

  13. Mirek Irzyk ależ ZUS oszczędza.. na pensjach swoich pracowników odwalających całą robotę

  14. Superb nie spełnia – za wąski bez lusterek

  15. złodzieje i wyzyskiwacze

  16. Blaszszcyk Monika tak psioczą na ZUS, ale za pensje "darmozjada" to by nie chcieli się nawet z wyra stoczyć.

  17. Łukasz Komorowski Dokładnie spełniają. I właśnie Skody kupiono (przetarg jest już rozstrzygnięty). Przetarg był ustawiony pod Skodę, tylko co to wtedy za news prawda ? ;)

  18. Tyle że to Skody Superb… i co to za news prawda ? A jeszcze żeby ogarniać co to leasing to… już jest trudne…

  19. Zwykły ford mondeo spełnia warunki. Wyposażenie titanium ma wszystko co w specyfikacji ZUS cena około 115-125tys zl. Słowem lepiej wyposażone auto seg D.

  20. Wpłacać wpłacać.Jak Janusz Korwin-Mikke i Kongres Nowej Prawicy mówi żeby zlikwidować ZUS,spłacić obecnych emerytów.To się ludzie w głowę pukają.Więc biegusiem,pieniążki w ząbkach.Sami byście na emerytury nie dołożyli???bo ja dam radę.

    https://www.facebook.com/KongresNowejPrawicy

  21. Mariusz Ożga Tylko samochodów nie kupiono a wynajęto. Uważasz, że wynajęcia dwóch aut marki Skoda na cztery lata za 300 tyś to świetny interes? Gratuluje poczucia humoru.

  22. Sebastian Miszczak a skąd wiesz, czy nie ma opcji wykupu? każdy kto ma leasing operacyjny wynajmuje i płaci za wynajem.

  23. Sebastian Miszczak Jeżeli jest to wynajem z pełną obsługą (przeglądy, płyny, mycie), to jest to świetny interes. Ale co to za news: "W czasie, gdy prezesi firm ubezpieczeniowych i ministrowie zamieniają Audi na BMW lub VOLVO, prezesi największej firmy w Polsce – ZUS – przesiadają się do Skody". Informacja identyczna, ale jakże inny przekaz :-)

  24. Andrzej Mikosz Nie rozmawiajmy o twoich domysłach, ale o faktach. Czy ktoś sprawdził jakie samochody zostały wynajęte, bo nie widzę na stronie Skody wszystkich elementów wyposażenia podanych w specyfikacji przetargowej.

  25. Akurat odbieram w tym tygodniu tak wyposażoną skodę superb dla siebie (prywatnie, a nie za publiczne); natomiast na stronie ZUS'u jest info o wybraniu najkorzystniejszej oferty; za 294k PLN; jeżeli za te pieniądze dostali A8 , Jaguara lub BMW7 i to z napędem na cztery koła i z takim wyposażniem- to gratuluję ZUSowi! I wszyscy powinniśmy się do tych gratulacji dołączyć. Z zestawienia ofert wynika, że oferenci konkurowali ceną. Jeżeli dali auta bardziej "prestiżowe" za te pieniądze…

  26. Sebastian Miszczak tak, sprawdziłem wynajęli dwie Skody Superb

  27. Andrzej Mikosz Chyba nie zdecydowałeś się na kupno bo jak widać wynajem za 150 tyś to świetny interes.

  28. Blaszszcyk Monika Ale nie prezesów, zarządu itp… Małemu zawsze trzeba dokopać…

  29. Blaszszcyk Monika Ale nie prezesów, zarządu itp… Małemu zawsze trzeba dokopać…

  30. o proszę, zwolennik fleksji łacińskiej! ;) Konstytucja i zasady językowe twierdzą, że raczej "organy", ale "organa" też mogą być – choć to nieco przestarzała forma ;) (btw, kiedyś w polszczyźnie występowały nawet "dokumenta" zamiast "dokumenty")

  31. o proszę, zwolennik fleksji łacińskiej! ;) Konstytucja i zasady językowe twierdzą, że raczej "organy", ale "organa" też mogą być – choć to nieco przestarzała forma ;) (btw, kiedyś w polszczyźnie występowały nawet "dokumenta" zamiast "dokumenty")

Submit a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *